POLECAMY! "Nazywam się Dolemite": król komedii powraca Paramount rozpoczął serię "Gliniarz z Beverly Hils" w 1984 r. Film zdobył Nagrodę Publiczności dla Ulubionego Filmu (1985) i był nominowany do Złotego Globu za najlepszy film - Komedię. Zarobił 234 mln dol., co umieściło go na drugiej pozycji największych hitów roku 1984, zaraz po "Pogromcach duchów". Ścieżka dźwiękowa ze słynnym motywem Axel F została nagrodzona Grammy. Powstały kolejne filmy z Foleyem granym przez Murphy'ego, ale cieszyły się mniejszym uznaniem i nie powtórzyły sukcesu oryginału. W ciągu ostatnich kilku lat Paramount próbował kilkakrotnie wskrzeszać gliniarza z Beverly Hills, także w postaci serialu telewizyjnego, w którym Murphy miał zagrać, ale do jego realizacji nigdy nie doszło. Data utworzenia: 15 listopada 2019 11:00 Zobacz również Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty.
Oczyma wyobraźni widzę, jak książę Akeem poznaje w Miami historię pewnego dobrze rokującego policjanta, który ma zadatki na karierę w show-biznesie (wink, wink). Zapraszamy Was do polubienia profilu Newsroomu na Facebooku. Znajdziecie tam nie tylko najciekawsze wiadomości, ale i szereg miłych dodatków.
Od czasu premiery "Gliniarza z Beverly Hills 3" minęło 25 lat. Film ujrzał światło dzienne 3 września 1994 roku, a o kolejnej części mówiło się jeszcze w latach 90. i później w 2006 roku. W pewnym momencie planowano nawet stworzenie serialu telewizyjnego, ale ten pomysł nigdy nie został zrealizowany. Kolejne doniesienia pojawiły się w 2016 roku. Tym razem problemem było znalezienie reżysera. W końcu w 2019 roku Eddie Murphy postanowił wypowiedzieć się na temat "Gliniarza z Beverly Hills 4". Powstanie "Gliniarz z Beverly Hills 4"? Eddie Murphy odpowiada Eddie Murphy rozmawiał z Collider na temat nowego filmu, nad którym pracował. Mowa o "Dolemite Is My Name". Aktor opowiedział również o swoich planach na przyszłość. Czy znalazło się w nich miejsce dla "Gliniarza z Beverly Hills 4"? " Tak, to właśnie będziemy robić po "Księciu w Nowym Jorku 2", będziemy pracować nad "Gliniarzem z Beverly Hills" i później mam w planach powrót na scenę do robienia stand-upów. W zasadzie to, na czym się później skupie będą stand-upy i "Gliniarz z Beverly Hills". "