Dom Z Papieru Sezon 3 Online
Ja nie pretenduję do tego miana; wybrałem inną ścieżkę życiową i dzięki temu mogę obiektywnie ocenić, czy warto mi było przeznaczać kilka godzin tygodniowo na aktorzenie. I stwierdzam: nie żałuję. Mnóstwo osób się przewinęło przez moją grupę. Wielu stwierdziło, że to nie dla nich i dało sobie spokój. Taka selekcja zbierała swoje żniwo głównie przez pierwszy rok zajęć; z biegiem czasu coraz rzadziej ktoś się wykruszał. Pozostała grupa najbardziej zaangażowanych, czyli tych, dla których tkwienie w ciemnej salce od 17 do niekiedy 22 nie stanowiło problemu. Czy to z klasy maturalnej, czy jeszcze z gimnazjum – wszyscy wykrawaliśmy kilka godzin naszego cennego czasu i poświęcaliśmy go na rozwijanie pasji, choć pasje te często nie miały za wiele wspólnego z planowaną ścieżką kariery. Można powiedzieć, że zajęcia były przede wszystkim odskocznią – nie tylko od życia codziennego, ale i od nas samych. Początkowe gry i zabawy, dzięki którym mieliśmy się oswoić ze sceną, powoli przechodziły w coraz poważniejsze formy wymagające już więcej wysiłku.
Założenia fabularne filmu Nine Lives są banalne i poruszają się w obrębie klasycznych, stereotypowych wątków. Głównym bohaterem jest grany przez Kevina Spaceya właściciel korporacji opętany myślą o zbudowaniu najwyższego wieżowca. W pogoni za tym celem zapomina o rodzinie i urodzinach córki. Rzutem na taśmę kupuje jej wymarzony prezent: kota. Dochodzi jednak do wypadku i bohater budzi się w ciele czworonoga. Dalej widz obserwuje już typową historię o odkupieniu i odnalezieniu prawdziwych wartości w życiu. W ciele kota Tom Brand musi przewartościować swój światopogląd, ale też uporać się z problemami rodzinnymi, spiskiem rodzącym się w zarządzie firmy oraz odnaleźć sposób na odzyskanie własnego ciała, zanim to nie zostanie odłączone od aparatury podtrzymującej życie. Teoretycznie Jak zostać kotem ma być kinem familijnym, ale pod tym hasłem kryje się raczej produkcja dla dzieci - i to tych raczej młodszych, dla których szczytem fascynacji może być Hannah Montana czy inne niezwykle sztuczne produkcje, emitowane na przykład na Disney Channel.
Zgromadzone dane udostępniają później agencjom reklamowymi i producentom filmowym. Może akurat twoja osoba zainteresuje innych. Jeśli poważnie myślisz o aktorstwie, nie czekaj, tylko zacznij działać. Wyślij swoje zdjęcia wraz z informacją o wzroście, kolorze włosów, oczu i wieku do takiego banku. Nie zapomnij podać numerów kontaktowych. Jeśli się spodobasz, firma zorganizuje ci specjalną sesję zdjęciową i trafisz do bazy danych. 2 Zgłoś się na casting /123RF/PICSEL Castingi Jeśli twój wizerunek będzie figurował w bazie danych jakiegoś banku twarzy, jest duże prawdopodobieństwo, że któryś z producentów cię zauważy i zostaniesz zaproszony na casting. Podczas takiego castingu staje się twarzą w twarz z reżyserem, a twoim zadaniem jest przekonanie go, że to właśnie dla ciebie stworzona jest dana rola. Najważniejsze, by pokonać stres i pozbyć się tremy – to decyduje o tym, jak wypadniesz przed komisją. Możesz zostać poproszony o odegranie jakiejś scenki, zaśpiewanie piosenki lub powiedzenie wiersza.